Wakacje to jeden z najprzyjemniejszych okresów w ciągu roku, wyczekiwany i często planowany z wyprzedzeniem. Wizja pięknej pogody, wolnego czasu i bliższych lub dalszych podróży rozpala wyobraźnię i zachęca do realizacji marzeń. Polacy coraz chętniej spędzają urlop z dala od domu, korzystając z ofert biur turystycznych lub organizując wyjazd we własnym zakresie. Częstym problemem pojawiającym się już na etapie planowania podróży jest kwestia domowego pupila, co dotyczy zwłaszcza psów, których nie można zostawić w domu pod okazjonalną opieką kogoś zaufanego. Dlatego wiele osób decyduje się na wakacje wspólnie z psiakiem, aby nie narażać go na stres związany z rozłąką. O ile urlop spędzany w Polsce nie stanowi większego problemu w tej kwestii, to podróż zagraniczna jest już większym wyzwaniem dla właścicieli tych zwierząt, nie oznacza to jednak, że nie da się tego zrealizować.
Planując wakacje w Bułgarii, które chcemy spędzić z naszym psem, trzeba się do tego odpowiednio wcześnie przygotować. Obowiązują nas bowiem przepisy unijne, regulujące kwestię podróży ze zwierzęciem, które znaleźć można na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii. Podstawą są tu odpowiednie dokumenty, które musi posiadać przewożony pies, a jest to przede wszystkim paszport oraz pisemne upoważnienie jego właściciela, jeśli zwierzę podróżuje pod opieką innych osób. Aby uzyskać paszport, musimy zaopatrzyć naszego pupila w transponder identyfikacyjny, który wszczepia się pod jego skórę oraz zaszczepić go przeciw wściekliźnie. Ważna jest data ostatniej tego typu szczepionki, gdyż jeśli podana była wcześniej niż rok przed planowaną podróżą, należy ją wykonać nie później niż 21 dni przed wyjazdem. Ostatnią formalnością jest wizyta u weterynarza w ciągu 24 godzin przed datą przekroczenia granicy, potwierdzająca dobry stan zdrowia zwierzęcia.
Formalności to jedno, a sama podróż to kolejne wyzwanie. Do Bułgarii najczęściej latamy samolotem lub jedziemy autokarem albo własnym samochodem. Z oczywistych względów podróż autokarem byłaby najbardziej uciążliwa, dlatego właściciele psów wybierają samochód lub samolot. Dla psa przyzwyczajonego do przemieszczania się samochodem taka podróż nie powinna stanowić większego problemu, oczywiście, jeśli zapewni mu się odpowiednie warunki. Należy więc pamiętać o regularnych postojach, aby zwierzę mogło trochę pobiegać, dostępie do wody i pożywienia oraz utrzymaniu optymalnej temperatury w pojeździe. Jeśli chodzi o samolot, to większość linii czarterowych i rejsowych umożliwia przewożenie małych psów (do 8 – 10kg) w klatce umieszczonej w kabinie samolotu. Większe zwierzęta muszą niestety podróżować w luku bagażowym, również w określonej przepisami klatce.
Ostatnią kwestią umożliwiającą wspólne wakacje, jest wybór zakwaterowania w miejscu, które zezwala na przyjazd ze zwierzętami. Właściciele czworonogów najczęściej wybierają campingi, jednak jeśli chodzi o Bułgarię, to wiele tutejszych hoteli oferuje turystom nocleg razem ze swoim pupilem. Jeśli zatem odpowiednio wcześnie zrobimy rozeznanie i uda nam się znaleźć taki ośrodek, pozostaje pakować walizki i ruszać w drogę!
Dorastające dzieci wolą zazwyczaj spędzać czas z rówieśnikami, a rodzinne wakacje kojarzą im się wyłącznie z nudą. Jak sprawić, by nastolatek z chęcią wybrał się na wypoczynek z bliskimi i przywiózł stamtąd same dobre wspomnienia? Podpowiadamy w poniższym wpisie.
Wielu rodzicom wydaje się, że wystarczy ciepłe morze i słońce, by ich dzieci doskonale bawiły się na wakacjach. Tymczasem każdy nastolatek ma przecież inne zainteresowania czy upodobania, a tym samym różne wymagania co do atrakcji na wyjeździe. Urlop warto planować więc wspólnie, próbując spełnić oczekiwania każdego członka wyprawy. Żeby już od samego początku nie zniechęcać go do wspólnych wakacji, nie zmuszaj nastolatka do przeszukiwania ofert w internecie czy wizyt w biurze podróży, jeśli nie ma ochoty tego robić.
Nic tak nie potrafi popsuć humoru podczas wakacji jak zła pogoda i konieczność spędzania czasu tylko w domu. Wypoczynek oraz rozrywkę dla osób w każdym wieku gwarantują nieco bardziej egzotyczne destynacje, takie jak Egipt czy Tunezja lub kraje na południu Europy. Latem można tam liczyć na piękną, słoneczną aurę oraz błękitne, ciepłe morze. Kolejną rzeczą, która zdecydowanie nie podoba się nastolatkom, są długie dojazdy. Zadbaj więc także o to, żeby hotel czy pensjonat znajdował się w pobliżu ciekawych atrakcji. Jeśli Twoje dziecko dowie się, że na wakacjach będzie przede wszystkim wypoczywać i świetnie się bawić, z pewnością chętniej zdecyduje się na wspólny wyjazd. Upewnij się, że w obiekcie jest darmowe wi-fi i zapewnij pociechę, że w samolocie czy hotelu będzie mogła korzystać ze sprzętu elektronicznego.
Wakacje z rodziną nie muszą być nudne, pod warunkiem, że na miejscu czekać będzie wiele atrakcji. Jak wiadomo, dzieci niekoniecznie lubią dużo zwiedzać, dlatego dobrą opcją okaże się wyjazd na zorganizowaną wycieczkę. Dobrą zachętą będzie perspektywa spędzania czasu z rówieśnikami podczas animacji w hotelu czy zabaw w parku wodnym. Podczas kiedy rodzice wyruszą zwiedzać okolicę, dziecko może pozostać pod opieką animatorów lub na bezpiecznym hotelowym terenie. Jakie jeszcze atrakcje mogą zachęcić nastolatka do wakacji z rodzicami? Z pewnością różnego rodzaju sporty wodne i aktywności na świeżym powietrzu skłonią Twoją pociechę do wyrażenia zgody na wspólny wyjazd.
Wspólne wakacje mogą
okazać się piękną przygodą, pod warunkiem, że zagwarantujesz nastolatkowi nieco
większą dawkę swobody. W końcu wakacje to czas, kiedy przede wszystkim powinien
odpoczywać po trudach roku szkolnego, dlatego nie zaszkodzi, jeśli spędzi
trochę więcej czasu przy basenie niż na czytaniu książek i nie będzie musiał
uczestniczyć w każdej rodzinnej aktywności. Dzięki wykupieniu opcji all
inclusive lub stołowania się w restauracjach, dziecko odpocznie także od
codziennych obowiązków, takich jak zmywanie czy przygotowywanie posiłków i z
pewnością kolejnym razem też zdecyduje się na wspólną wycieczkę.
Wakacje to wyjątkowy czas, kiedy cała rodzina czy grupa przyjaciół wybiera się po wspólne przygody. Piękna pogoda i błogi wypoczynek pozwalają oderwać się od problemów codzienności, ale niestety podczas podróżowania łatwo też dać ponieść się emocjom. Obce otoczenie, nieznajomość języka czy przebywanie ze sobą przez całą dobę to tylko kilka z powodów kłótni podczas wyjazdu. Jak poradzić sobie z nieporozumieniami i szybko złagodzić napięcie?
Kłótnie można zdusić w zarodku na różne sposoby, ale zdecydowanie najlepszą metodą radzenia sobie z awanturami w podróży okazuje się niedopuszczanie do stresujących sytuacji. Tuż przed wyjazdem warto upewnić się, że każdy z uczestników wyprawy spakował niezbędne dokumenty, przygotować dokładny plan podróży i uwzględnić czas potrzebny np. na przesiadki. Najwięcej kłótni wynika ze zmęczenia, nieprzygotowania, sposobu gospodarowania czasem oraz pieniędzmi. To wszystko razem potrafi wywołać prawdziwą burzę. O ważnych rzeczach rozmawiajmy więc, kiedy jesteśmy wyspani i w dobrym humorze.
Kiedy już znajdziemy się w wymarzonym miejscu, zadbajmy o to, by każdy mógł korzystać z wakacyjnych chwil tak jak lubi. Nie zmuszajmy dzieci do spędzania czasu wyłącznie z rodzicami, ale pozwólmy im na odrobinę swobody. Ta sama zasada dotyczy pozostałych współtowarzyszy podróży – każdy na wakacjach powinien mieć zagwarantowany czas tylko dla siebie, np. żeby posiedzieć z książką czy pójść na samotny spacer brzegiem morza.
Na pytanie o to, co zjemy na kolację czy dokąd pójdziemy następnego dnia, zawsze należy odpowiadać konkretnie. Wykazywanie obojętności i długie zastanawianie się często jest odbierane jako marudzenie, które może irytować innych uczestników wycieczki. Starajmy się więc udzielać zdecydowanych odpowiedzi, a z pewnością unikniemy wielu spornych sytuacji.
Jeśli jednak dojdzie do kłótni, warto przede wszystkim szybko rozładować napięcie. Nie ma sensu roztrząsać wątków sprzed kilku lat czy wypominać komuś popełnianych błędów. Dobrym sposobem na wybrnięcie z burzliwej atmosfery jest zaproponowanie drugiej osobie czegoś do picia lub wyjścia na spacer, by tam dokończyć wymianę zdań. Możecie być pewni, że już po przekroczeniu progu emocje odrobinę osłabną i łatwiej będzie porozmawiać.
Niezwykle ważną kwestią jest unikanie używania obraźliwych słów czy stosowania innych epitetów, które mogą kogoś urazić. Nie zrzucajmy winy za daną sytuację na wszystkich wokół, ale spróbujmy sami rozwiązać problem lub w miły sposób wyegzekwować pomoc od innych. Jeżeli już dochodzi do poważnej wymiany argumentów, mówmy tylko o konkretnych sprawach i trzymajmy się faktów. Własne interpretacje i „szukanie drugiego dna” potrafi tylko dodatkowo zdenerwować drugą osobę. Wakacyjnym kłótniom najlepiej zapobiegać, zanim jeszcze przerodzą się w poważny problem, który potrafi zepsuć cały wyjazd.